» Kawa³y o MacGyverze :D « 

Shiart-artystycznie

Jak w temacie

MacGyver wyl±dowa³ z kumplem na bezludnej wyspie. Mac Gyver pyta siê:
-Masz mo¿e zapa³ki?
-Nie
-Cholera, to nici z tratwy


W czasie wojny wrogowie z³apali MacGyvera, wys³ali go do obozu, tam szybko zaprowadzono go do komory gazowej, zamkniêto drzwi i puszczono ¶mierteln± dawkê gazu, czekaj±, czekaj±, wreszcie otwieraj± drzwi, a tu wychodzi MacGyver i mówi:
- Gaz wam siê ulatnia³, ale ju¿ naprawi³em.
Jaskiniowcy prosz± MacGyvera, ¿eby pomóg³ im wygnaæ wê¿ojaszczura, który nie chce wyj¶æ z ich jaskini.
-Czy próbowali¶cie go wykurzyæ ogniem? - pyta MacGyver.
-Tak. Nie pomaga.
-Czy próbowali¶cie go biæ maczug± po ³bie?
-Tak. Te¿ nie pomaga.
-A próbowali¶cie malowaæ mu na ogonie te wasze scenki z mamutami?
-To te¿ nie pomog³o.
MacGyver wchodzi do jaskini i pyta wê¿ojaszczura:
-S³uchaj kolego! Czy móg³by¶ znale¼æ sobie drug± jaskiniê? Tamci jaskiniowcy bardzo by tego chcieli.
-Nie ma sprawy, ju¿ idê. A nie mogli mi tego powiedzieæ sami?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sliwowica.opx.pl