O adapterach s³ów kilka 

Shiart-artystycznie

Do¶æ czêsto pojawia siê pytanie: Mam/mogê okazyjnnie kupiæ obiektyw X, czy nadaje siê do aparatu Y? Otó¿:
1. Na pocz±tek warto zerkn±æ tutaj: http://en.wikipedia.org/wiki/Flange_focal_distance. Nie wdaj±c siê w szczegó³y: je¿eli odleg³o¶æ obrazowania (Flange focal distance, druga kolumna w tabelce) obiektywu jest mniejsza od odleg³o¶ci obrazowania aparatu, to adapter bez soczewki nie pozwoli na ostrzenie na nieskoñczono¶æ. Przyk³ad (do¶æ czêsto wa³kowany) - obiektyw M42 (odleg³o¶æ obrazowania 45,46 mm) podpiêty do lustrzanki Nikona z bagnetem F (46,50 mm) przez adapter bez soczewki nie pozwoli na ostrzenie na nieskoñczono¶æ (ani nawet na do¶æ mocno oddalone obiekty - np. je¿eli dobrze kojarzê, to obiektywem 50mm mo¿emy wtedy ostrzyæ maksymalnie do ok. 2 metrów, wszystko dalej jest ju¿ poza g³êbi± ostro¶ci).
2. Uwa¿amy na winietowanie - szczególnie prawdopodobne, je¿eli podczepiamy do cyfrówki obiektyw od analoga (szczególnie szerokok±tny); a tak¿e, gdy podczepiamy obiektyw przeznaczony do sprzêtu o mniejszym rozmiarze elementu ¶wiat³oczu³ego ni¿ aparat. Przyk³ad: obiektywy z bagnetem C (stosowane np. w kamerach 8 czy 16 mm) mog± po prostu nie daæ rady o¶wietliæ matrycy APS-C, o FF nawet nie wspominaj±c).
3. W zasadzie zapominamy o AF. Na poczekaniu przychodzi mi do g³owy tylko jeden adapter pozwalaj±cy na pracê AF - a mianowicie adapter umo¿liwiaj±cy podpiêcie obiektywu Sony A do aparatu Sony E. Pewnie siê znajd± jeszcze jakie¶ inne, ale to ju¿ zupe³na egzotyka
4. Proste przej¶ciówki (czyli po prostu jeden kawa³ metalu albo plastyku, bez jakich¶ styków czy innych elementów elektronicznych) czêsto nie pozwalaj± np. na korzystanie z pomiaru ¶wiat³a czy potwierdzenia ostro¶ci; z lustrzanek, generalnie najmniej problematyczny pod tym wzglêdem jest Pentax.
5. Zachowujemy zdrowy rozs±dek! Montujemy adapter w aparacie (i obiektyw w adapterze) ostro¿nie, nie krêcimy na chama! Zdarzaj± siê adaptery po prostu kijowej jako¶ci, które potrafi± uszkodziæ mocowanie w aparacie/obiektywie czy te¿ nie daj± siê pó¼niej ³atwo wymontowaæ. Elementy eletroniczne (zw³aszcza w podejrzanie tanich adapterach) te¿ lubi± dzia³aæ niew³a¶ciwie (albo w ogóle), ewentualnie odpadaæ i niszczyæ siê

Kilka rzeczy zwi±zanych z adapterami i ogólnie "okazyjnymi" obiektywami, na które ³atwo siê naci±æ:
1. Nie kupujemy obiektywów z mocowaniem C. Nie wyostrzymy na nieskoñczono¶æ (bez soczewki) w zasadzie w ¿adnym aparacie, za to winietowanie mamy prawie jak w banku. (Oczywi¶cie, jest jeszcze kilka innych takich "rodzynków", ale chyba C jest naj³atwiej dostêpny). "Uczciwi inaczej" lub "kompetentni inaczej" sprzedawcy potrafi± opychaæ je jako M42...
2. Kupuj±c Pentacona, uwa¿amy by nie pomyliæ modelu z mocowaniem PB z mocowaniem M42 (czêsto nie jest to wyra¼nie zaznaczone w og³oszeniu). Podobnie uwa¿amy na Heliosy i Zenitary - gros produkcji to M42, ale bagnet K czy F te¿ siê trafi.
3. Podejrzanie tani obiektyw z mocowaniem Canon mo¿e byæ obiektywem z mocowaniem FD. W sumie czêsto s± bardzo dobrej jako¶ci, ale podpiêcie ich do EOSów (czy to analogów, czy cyfr) jest ¼dziebko problematyczne Chocia¿, do bezlusterkowców (je¿eli znajdziemy adapter) s± zdecydowanie warte grzechu.
4. Podobny jest figiel z Minolt± - nowsze maj± mocowanie Minolta/Sony A (i do luster Sony id± bez bezpo¶rednio, i nawet AF dzia³a); stare (SR, MC, MD) nadadz± siê przede wszystkim do bezlusterkowców.
5. Jak chcemy pobawiæ siê z workiem obiektywów po dziadku/tatusiu czy innym wujku - to zabawa bêdzie najprzyjemniejsza z Pentaksem albo bezlusterkowcem. Luster Nikona unikamy w takiej sytuacji jak ognia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sliwowica.opx.pl