Witam. Chcia³am zasiêgn±æ Waszej rady. Mam problem z panowaniem utworu maj±cego 10 stron i wiêcej. Nie chodzi o kwestie ¶ci¶le techniczne, ale o to, ¿e w trakcie nauki po prostu nudzê siê utworem :| Zazwyczaj grzêznê w miejscach, które s± problematyczne lub dla odmiany ciekawe, staram siê je najpierw dopracowaæ do perfekcji, a dopiero pó¼niej z czystym sumieniem mogê rozczytywaæ utwór dalej. Rezultat jest taki, ¿e niemal ka¿dy utwór umiem fragmentarycznie, a reszty nie mam ochoty ju¿ dorabiaæ, bo ca³o¶æ zd±¿y³a mi ju¿ obrzydn±æ od tego obsesyjnego æwiczenia w kó³ko tego samego. To straszne. Porad¼cie, jak zabraæ siê w ogóle za pracê z utworem? Uczê siê sama, nie mam nauczyciela. Jestem po szkole muzycznej, ale nie sz³am ju¿ dalej w tym kierunku. Muzyka do moje hobby, które traktujê powa¿nie.